O wiosenno-letniej kolekcji Gilded Age wspominałem już w październiku zeszłego roku, jako o jednej z najbardziej interesujących propozycji, które pojawiły się podczas nowojorskiego tygodnia mody. Pisałem również, że uwielbiam GA i styl Stefana Miljanicia, i to jest kolejny powód dla którego nie mogło zabraknąć tej kolekcji.
Letnia kolekcja Gilded Age jest jak zwykle bardzo męska, bez artystycznych naleciałości, w których lubują się ostatnio projektanci i które nie zawsze robią na mnie korzystne wrażenie. Modele prezentują się niedbale, nonszalancko w luźnych koszulach, sfatygowanych espadrylach i mokasynach. Mocną stroną kolekcji są wszelkiego rodzaju krótkie spodnie. Stylizacje z plażowymi szortami i podwiniętymi cargo shorts wyglądają znakomicie, i dokładnie pokazują jak najlepiej nosić szorty w tym sezonie. Nie mogło zabraknąć również podniszczonych dżinsów, które nawiązują stylem do tego co Miljanic robił kilka lat temu dla znanej amerykańskiej marki Abercrombie & Fitch. Mocno zaakcentowane zostały plecione paski, o których niedawno pisałem i jak widać stanowią one świetnie uzupełnienie letnich zestawów.
Zdjęcia: gq.com
0 komentarze:
Prześlij komentarz