2011/02/05

riviera club jesień/zima 2010


Przy okazji wpisu dotyczącego AllSaints, byłem przekonany, że na początku lutego tematy kolekcji jesienno/zimowych będę miał już za sobą i całą moją uwagę poświęcę wiosennym trendom, ale pojawiła się propozycja kalifornijskiej marki Riviera Club obok której nie mogłem przejść obojętnie. W związku z tym pragnę zaprezentować, bez dwóch zdań, najlepszy lookbook mijającego sezonu!

Pamiętam, że pierwszy raz trafiłem na te zdjęcia jeszcze w zeszłym roku, ale nie przykuły mojej uwagi na tyle, żebym chciał je publikować na blogu. Wczoraj, przez przypadek ponownie znalazłem się na stronie Riviera Club i zwariowałem, bo uwielbiam takie klimaty. Na pierwszy rzut oka widać świetną współpracę fotografa, modeli i stylistów, którzy zasługują na wielkie uznanie za uzyskany efekt. Zdjęcia doskonale ilustrują charakterną grupę facetów,  dobrze ubranych, pewnych siebie, stwarzających mega pozytywne wrażenie. Całość prezentuje się bardzo naturalnie, nic na siłę. W kolekcji widać nawiązania do popularnego na wschodzie Stanów Zjednoczonych preppy style, ale z jeszcze większa swobodą, czy wręcz nonszalancją, charakterystyczną dla zwykle bardziej wyluzowanej Kalifornii. Moim zdaniem cały lookbook może stanowić źródło wspaniałych inspiracji dla każdego i na pewno Riviera Club będzie częściej pojawiać się na łamach Causal Collars.


Źródło: rivieraclothing.com

0 komentarze: